Historyjka

Akiharu

Każdy dopisuje do historyjki nie więcej jak dwa zdania. Zobaczymy co nam ciekawego wyjdzie :)

Gdy Arime wstał z łóżka spostrzegł, że ...

Krwisty

wiszący na ścianie jego pokoju obraz, chyba pod wpływem zalegającego kurzu, przekrzywił się o 10 stopni w lewo.

Akiharu

Nie była to zmiana, która wpływała znacząco na estetykę pokoju, gdyż panował w nim już i tak wielki bałagan.

Krwisty

Mimo wszystko poprawił obraz i zabrał się za sprzątanie. Sen, który wydawał się być krótkim, sprawił, że pokój "sam" się wybrudził.

Akiharu

W trakcie ścierania kurzy, zauważył, że na stoliku nocnym leży karteczka z odciśniętymi, czerwonymi śladami pomadki, koło których zapisano starannym pismem numer telefonu.

Krwisty

Nie zastanawiając się długo chwycił za telefon i wpisał ten numer. "Nie masz wystarczających środków na końce, by zrealizowanie połączenie z wybranym numerem", cholera - pomyślał.

Akiharu

Niewiele pamiętał z minionej nocy, ale koniecznie chciał się dowiedzieć kim była właścicielka owego numeru. Niepokoił się do jakich to głupot tym razem mógł dopuścić, choć wniosek nasuwał się sam.

Krwisty

Rozwiązaniem w tej sytuacji okazał się portfel pełen pieniędzy. Kurtka, buty i zgrzyt zamka zainicjowały jego wyjście do sklepu.

Akiharu

Kiedy wyszedł z mieszkania, w jego nozdrza uderzył zapach papierosów. Znowu jakieś dzieciaki paliły na klatce schodowej.

Krwisty

Wasze życie nie jest warte tego smrodu, a zwłaszcza moje życie. Powiedziałby im tak, gdyby tylko jego priorytetem na chwile obecną nie stało się doładowanie konta.

Akiharu

Ruszył pewnym i szybkim krokiem w stronę osiedlowego sklepu. Pech jednak chciał, że nikt nie zadbał o to aby posypać solą chodnik, co dla Arime miało dość bolesny skutek.

Krwisty

Leżąc na śniegu szukał pozytywnej strony tego zdarzenia. Czyżby była to podpowiedź od losu, by nie mieszać się w wspomnienia wczorajszego wieczoru i zostawić je takimi jakie są?

Takano

Jednak mimo tego dziwnego przeczucia postanowił podnieść się z ziemi i ruszył w kierunku sklepu.

Akiharu

Kupił doładowanie za pięćdziesiąt złoty i wrócił czym prędzej do mieszkania.

Krwisty

W drodze powrotnej snickers, twix i biała czekolada zniwelowały ból psychiczny wynikający z upadku, a doładowanie wkrótce zaspokoi również jego ciekawość.